Na początku tych kilku słów, muszę zaznaczyć iż nie jestem ani fotografem ani specjalistą w tej dziedzinie, a tym bardziej krytykiem, który w sposób autorytatywny może oceniać pracę Krzysztofa.
Są to jedynie moje prywatne odniesienia do tego co widziałem, widzę i mam nadzieję jeszcze zobaczyć.
Jestem pełen podziwu dla pasji i ogromnego entuzjazmu, który codziennie towarzyszy Autorowi tej wystawy. Fotografia stała się dla Niego jakby drugim życiem, drugą strawą konieczną do codziennej egzystencji. Tworzy ekspresyjne "notatki" z codzienności, w których ujawnia swoje wrażenia i przemyślenia, opisuje aparatem rzeczy ważne i mniej ważne, banalne i śmieszne a czasami zwykłą szarą rzeczywistości łapaną na gorąco. To duża zaleta Jego twórczości, gdyż później w domowym zaciszu "notatki" te zaczynają żyć swoim życiem i układają się w zestawy lub cykle, a niejednokrotnie są zaczynem do nowych pomysłów i przemyśleń.
Lubi tworzyć cykle tematyczne, z których potem buduje większe całości - woda, światło, dzień i noc, drzewo, zwierzę czy architektura, to niewyczerpalne źródła inspiracji. Przykładem niech tu będzie wrocławska wystawa/czerwiec 2004-Teatr Polski/ pod wymownym tytułem "Nocna włóczęga". Zanim ta wystawa ujrzała światło dzienne, była to rzeczywiście, nie w przenosi, nocna włóczęga, włóczęga, która przyniosła wymierny efekt.
Każdej swojej ekspozycji poświęca wiele serca i czasu przez co traktuje, nas widzów, w sposób poważny, dając nam zarazem sposobność wglądu w jego "notatnik" fotograficzny, który staje się coraz bogatszy i ciekawszy.
Z jego dorobku można by już w tej chwili otworzyć kilka następnych wystaw o bardzo zróżnicowanej tematyce i formie czego Mu serdecznie życzę. Życzę też wyjścia na światło dzienne nowych prac z pięknem i brzydotą, czernią, bielą i kolorem, dniem, nocą i światłem, z nowymi własnymi pomysłami. Marzy mi się wystawa Krzysztofa "z własnymi pomysłami", jak ją kiedyś nazwałem, ale o tym to On wie sam najlepiej!
Krzysztof, tak trzymaj dalej!
KRZYSZTOF KARPIŃSKI
---------------------
Wrocław
tel:0601-680-740
e-mail: anikam13@wp.pl
---------------------
Krzysztof Karpiński fotografuje od ponad 30 lat. To jego pasja i codzienność. W fotografii utrwala swoje wrażenia, przemyślenia i zachwyty, opisując aparatem rzeczywistość. Utrwalone cyfrowo obrazy nadają minionym chwilom szczególnej ważności oraz ukazują, zaskakującą niekiedy, urodę otaczającego nas świata.
Jego zdjęcia to dokumentacja chwili, bez udziwnień i przetwarzania.
- "Nie staram się kreować rzeczywistości, tylko szukam właściwego momentu uchwycenia i pokazania tego, co mi się podoba" - mówi sam Autor.
Dotychczasowe wystawy:
"Nocna włóczęga" czerwiec 2004 w Teatrze Polskim we Wrocławiu,
"Od Iglicy do Opery" we Wrocławskiej Hali Ludowej w październiku 2004
"Pieniny" w Domu Kultury w Obornikach Śląskich w marcu 2006.
Na wystawie w Galerii Akademickiej Biblioteki Głównej AŚ w Kielcach można obejrzeć prace z cyklu "Pieniny". Góry fotografowane w różnych porach dnia i roku, przy różnej pogodzie i oświetleniu, szerokie panoramy i drobne szczegóły - wszystkie te zdjęcia zachwycają i zachęcają do wakacyjnej włóczęgi (z aparatem!).
Zapraszamy do odwiedzenia wystawy, która będzie czynna do 6 lipca 2006 r.